|
|
||||||||||||||||||||||||
Sprzedam: Skoda Fabia I w
pełnej opcji! Sprowadzana
Sprzedam: Citroen C2 ze 100-procentową gwarancją przebiegu. Jedyny taki
Sprzedam: BMW E36 na oryginalnych podzespołach. Unikat, rewelacyjny stan techniczny
Sprzedam: Nissan Primera z klimatyzacją i 6 poduszkami powietrznymi. Okazja!
|
Spodobał Ci się ten
materiał? Klinuj Udostępnij i Lubię to!
Dodał: Adrian Robor, adrian.robor@polmotautorent.pl Opublikowano: wczoraj, korekta: P.G
BMW E90. Czy 40,000 złotych mi wystarczy? [4]
Fotografia w publikacji: materiały producenta
MN po korekcie P.G
Aktywność: 3 komentarze użytkowników Artykuł przeczytany: 31 razy Dodał: użytkownik niezalogowany Mimo że mi też z wyglądu bardziej podoba się E46, to jednak obawiałem się, że nie znajdę egzemplarza, przy którym nie musiałbym spędzać co drugiego weekendu i stanęło ostatecznie na E90. To auto nie jest może idealne, to jednak wrażenia z jazdy są niesamowite. Nisko położony środek ciężkości, świetne osiągi i doskonałe trzymanie w zakrętach to dokładnie to czego oczekiwałem. Na zakup E90 wydałem ostatecznie chyba wszystkie pieniądze jakie miałem, ale nie mogę powiedzieć że żałuję. Człowiek ma 1 życie i kiedyś te marzenia trzeba realizować, nie będę czekał do 60. roku życia na zakup auta, które mi się podoba, bo może nigdy tego nie dożyję. Pozdrawiam, Artur Urbaniak_1986.
Dodał: użytkownik niezalogowany Mam co prawda skromną benzynę o pojemności 2-litrów, to mi więcej nie potrzeba, przynajmniej na razie. Osiągi i tak są w normie, a wyprzedzanie kolumny ciągników siodłowych na trasie nie sprawia mi żadnych większych trudności. I to mimo że na liczniku pół roku temu przekroczyłem już magiczną barierę 210,000 kilometrów. Jeśli chodzi o wygląd, to oczywiście jest to kwestia indywidualna, ale mi się to auto naprawdę podoba. Zresztą nawet jeśli przód wygląda przeciętnie, to rewelacyjnie zaprojektowany środek wszystko rewanżuje. Wnętrze przesiąknięte zapachem naturalnej skóry. Ehh, moje marzenie w końcu się spełniło.
Dodał: użytkownik niezalogowany Wcześniej jeździłem Toyotą Avensis i jestem naprawdę rozczarowany tym autem. Dodam, że jestem jednym z tych niezadowolonych klientów, który z jakichś bliżej nieokreślonych powodów zdecydował się na zakup egzemplarza z silnikiem 2,0 l wysokoprężnym. Szkoda gadać tak szczerze mówiąc, a koszty napraw są naprawdę kosmiczne i to mówię ja - właściciel Toyoty, która słynie przecież z niskiej awaryjności, ale wysokich kosztów podzespołów zamiennych.
Moderator zablokował możliwość dodawania nowych komentarzy do tego artykułu. |
Nasza aktywność na Facebooku![]() Przeczytaj ostatnie publikacje ![]() Nowa Skoda Octavia z 230 KM pod maską. Prawdziwy potwór » ![]() Za Opla Karl zapłacisz 36,000 złotych w podstawowej wersji wyposażeniowej » ![]() Skoda ma powody do zadowolenia. Sprzedaż ich modeli rośnie z roku na rok » ![]() Lamborghini chwali się swoim pierwszym w historii crossoverem » ![]() Warto przeczytać także ![]() Specjalna wersja Octavii z dużym i mocnym silnikiem benzynowym ![]()
Redaktor dodał materiał: dzisiaj ![]() ![]() |
||||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||||
|