Włosi pochwalili się już oficjalnym modelem koncepcyjnym Urusa. Ten pierwszy w historii crossover marki Lamborghini trafi do sprzedaży w ciągu kolejnych 3 lat.

Fotografia w publikacji: materiały prasowe producenta

Tak, to już oficjalnie potwierdzone, Urus trafi jednak do sprzedaży

Z oficjalnego komunikatu wydanego przez włoskiego producenta wynika, że Urus trafi do sprzedaży w 2018 roku. Auto będzie bazowało na mocnej jednostce napędowej – prawdopodobnie benzynie o mocy 600 KM, która będzie współpracowała z napędem na obie osie.

Lamborghini zapewnia, że ostateczny model jaki trafi do produkcji nie będzie specjalnie odbiegał pod względem stylistycznym od tego, co znamy z pierwszych materiałów koncepcyjnych. Włosi planują produkować do około 3,000 egzemplarzy rok do rok. Model będzie dostępny nie tylko w Europie, ale i Ameryce i Azji. Lamborghini spodziewa się, że głównymi rynkami zbytu będą: USA, Rosja, Wielka Brytania i Chiny.

Urus będzie pierwszym SUv’em w ofercie Lamborghini w historii tej włoskiej marki.

Autor

Tomasz Goban
Tomasz Goban
Jest doświadczonym redaktorem serwisu motoryzacyjnego. Dzięki swojej wiedzy i pasji, jest w stanie dostarczać czytelnikom wartościowych i rzetelnych informacji dotyczących tej branży. Barbara jest zaangażowana w swoją pracę i dąży do ciągłego rozwijania swoich umiejętności, aby jeszcze lepiej spełniać oczekiwania swoich czytelników.

Komentarze

  1. Anonim

    Nie wiem, jak wam, ale mi się szalenie ten model podoba. Jest znacznie bardziej oryginalny od swojej bezpośredniej konkurencji, czyli m.in. BMW X6 albo porsche Cayenne. Na razie nie wiadomo jeszcze jak z cenami, ale jeśli nie przesadzą, to moim zdaniem Urus będzie jednym z najlepiej sprzedających się modeli Lamborghini kiedykolwiek. Szkoda tylko, że na debiut będziemy musieli czekać tak długo, co też daje pewne pole do manewru dla konkurencji, która pewnie będzie już przygotowana na odbicie piłeczki Włochów. Pozdrawiam, Adrian_1985.

  2. Anonim

    Dzisiaj ten model może i prezentuje się ponadprzeciętnie, ale za te 3 lata kiedy wyjdzie, to nie wiem czy to będzie taka rewelacja rynkowa. BMW, Mercedes i Porsche na pewno już powoli szykują nowe generacje modeli, które będą bezpośrednią konkurencją dla Urusa. No ale poczekamy zobaczymy.

  3. Anonim

    Ja powiem tylko tyle, że cieszę się, że VAG ostatecznie zaakceptował pomysł Włochów i ci jednak będą mogli wprowadzić Urusa na salony. PS. Świetnie, że włoski rząd pomógł im w dofinansowaniu projektu, bo pierwotnie produkcja Urusa miała zostać uruchomiona na Słowacji bodaj, ale dostali zwolnienie z podatów i ostatecznie zostali w kraju. Takiej pro-przedsiębiorczej polityki brakuje w naszym kraju. Mateusz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *