Czy opłaca się ściągać auto z innego kraju. Przerażają mnie trochę te wszystkie opłaty, które są z tym związane, zastanawiam się, czy faktycznie to jest tak opłacalne, jak mówią ludzie. Przecież samo przetłumaczenie tych dokumentów musi sporo kosztować. Ktoś jest w temacie?
3 odpowiedzi
Faktycznie trochę to kosztuje, ale jak ściągasz przez komis to jest zupełnie inaczej, bo komisy mają firmy, które im te wszytki dokumenty tłumacz i musze przyznać, ze to bardzo wygodna sprawa, aczkolwiek wiadomo, że nie jest to za darmo. Jeśli jednak ściągasz auto przez komis możesz liczyć na opinię fachowców, na pewno nie ściągną ci jakieś bitego auta, które będzie niemożliwe do zarejestrowania w Polsce. Trochę zapłacisz za te papiery, ale koniec końców na pewno będziesz zadowolony z tego faktu. Życzę powodzenia.
Trochę siedziałem w tej tematyce i wiem, że raz opłaca się przez komis, a raźnie. Często jest tak, że to tłumaczenie kosztuje grosze, bo najczęściej to te same dokumenty w każdym samochodzie, ale komisy i tak zgarniają kupę kasę, bo przecież musza na czymś zarabiać. Ja uważam, że tak naprawdę możesz to zrobić sam za te same pieniądze, ale wiadomo, że dobrze jest mieć jakieś wsparcie specjalistów, którzy siedzą w tym temacie i wiedzą, jak działa rynek danego kraju i co trzeba załatwić, żeby nie płacić ogromnych pieniędzy.
Ja uważam, że to, że ściągamy auta z zagranicy jest zbrodnią przeciwko naszej gospodarce. Nie kupujmy samochodu od Niemca, tylko od Polaka lub z salonu, oczywiście ktoś powie, że na jedno wychodzi, ale jednak nie, bo pojawia się jeszcze kwestia tego, że sprowadzamy auta, których na zachodzie nikt nie chce, które są zwyczajnie niebezpieczne i w ten prosty sposób zaśmiecamy nasze drogi starymi gratami stwarzającymi niebezpieczeństwo.
Twoja odpowiedź