Szukam czegoś dużego o solidnego z segmentu D. Nie mam specjalnego doświadczenia z czeską Skodą, ale naczytałem się sporo pozytywnych rzeczy na temat Superba II generacji. Nie wiem tylko, czy lepsza będzie benzyna, czy jednak 2,0 TDI, który nie cieszy się jednak zbyt dobrą opinią jeśli chodzi i całą grupę VAG? Możecie mi coś podpowiedzieć? Dzięki z góry za wszystkie komentarze.
15 odpowiedzi
Po przejechaniu 140,000 kilometrów uważam, że Superb nie jest autem wartym swojej ceny. Niestety, ale na początku może rzeczywiście byłem zachwycony, ale z czasem ta euforia opadła w zasadzie do zera. Niestety, ale to jedno z niewielu aut, które w tak błyskawiczny sposób traci na wartości. Poza tym Superb zajmuje wysokie miejsca w rankingach aut awaryjnych i to właśnie ze względu na jednostki 2,0 TDI, o których wspomniałeś - bagatela ja mam ten silnik i wiem z autopsji, że eksploatacja tego auta z tym dieslem potrafi skutecznie opustoszyć niejeden portfel przeciętnego Kowalskiego.
Ja tam jestem zadowolony z zakupu tego auta, wcześniej miałem Audi A4 C6 w pełnej opcji z dużym motorem benzynowym, skórzaną tapicerką itd., więc moje oczekiwania wobec tego modelu były naprawdę wysokie, a mimo to Superb spełniła pokładane w niej nadzieje. Auto fajnie się prowadzi, zawieszenie jest całkiem nieźle zestrojone. Komfort też na odpowiednim poziomie. Z kolei jeśli chodzi o awaryjność, to w tej chwili trudno powiedzieć, bo mam najechane dopiero 89 tys. kilometrów, a przy takim przebiegu trudno jednoznacznie ocenić trwałość podzespołów (przynajmniej na razie nic niepokojącego z tym autem się nie dzieje).
Mam wersję z silnikiem 1,8 TSI i muszę przyznać, że jestem b. zadowolony. Jedyna uwaga to taka, że kultura pracy samej jednostki pozostawia wiele do życzenia, ale w zamian dynamika jest całkiem przyzwoita. Poza tym Superb jest fajnie zaprojektowana w środku, solidnie wyposażona no i generalnie mimo upływu lat nadal cieszy oko. Pozdrawiam serdecznie.
Mam wersję z napędem na 4 koła z jednostką benzynową 3,6 V6 i powiem, że naprawdę rewelacja. Może i stylistycznie Superb nie jest autem idealnym, bo niestety tył niespecjalnie przypadł mi do gustu (zresztą nie tylko mi), to jednak uważam, że w ogólnym rozrachunku to auto warte zakupu. Mój egzemplarz ma pełne wyposażenie dostępne w ofercie, więc jak nie trudno się domyślać, jestem wprost zachwycony. Co więcej - mimo że to auto może i nie wyróżnia się na ulicy to ja już okres lansowania się autem z głośnym basem, przyciemnionymi szybami mam już za sobą. Superb to bez wątpienia auto dla kogoś, kto szuka auta dynamicznego, ale zarazem z klasą.
Mimo że segment premium to to nie jest, to wiele do niego też nie brakuje. 2,0 TDI zbiera się całkiem konkretnie, a 170 KM dostępne pod pedałem gazu robi jednak swoje. Potrzebowałem auta rodzinnego, więc wybrałem kombi i nie żałuję - nie znam konkretnych danych statystycznych, ale nawet jeśli Superb nie jest największym autem w swoim klasie, to na pewno jednym z największych i to naprawdę czuć we wnętrzu. Kokpit rewelacyjnie zaprojektowany, ergonomiczny i niepodatny na jakiekolwiek poprzeczne nierówności (niby to takie oczywiste, ale miałem wcześniej VW Polo i przy przejeżdżaniu po jakichś garbach, dziurach etc. skrzypiały mi plastiki na desce rozdzielczej co doprowadzało mnie do pasji!).
Cena Superba wydaje mi się, że nie jest adekwatna do komfortu. Przynajmniej ja tak to widzę. Mam wersję Active, która jednak swoje kosztuje, a w standardzie nie mam ani aluminiowej felgi, ani czujników z przodu itd. Poza tym podgrzewane jest tylko 1 lustro, tj. kierowcy, a od strony pasażera już nie (Skoda chyba nie sądzi, że w polskich warunkach da się jeździć z 1 lustrem?). Dodam też, że jestem rozczarowany wnętrzem - plastikowych, twardych elementów jest tutaj znacznie więcej niż się spodziewałem. Nie wiem panowie, ale gdybym raz jeszcze stał przed decyzją o zakupie czegoś z segmentu D, to prawdopodobnie zdecydowałbym się na Forda Mondeo. Pozdrawiam, Michał_Urbaniak.
Mimo że naprawdę doceniam to jak Skoda rozwinęła się w perspektywie ostatnich 20 lat to uważam jednak, że Superb II generacji im nie wyszedł. Wielokrotnie witałem się z pracownikami ASO ze względu na problemy z systemem nawigacji i może nie byłoby to takie uciążliwe, gdyby nie fakt, że auto to moje podstawowe narzędzie pracy. Poza tym miałem przyjemność już 3-krotnie prowadzić Superba w trybie awaryjnej pracy jednostki napędowej i to na odcinku 450 kilometrów, więc naprawdę byłem już tym zmęczony. Wcześniej miałem auta francuskich marek i co prawda one też złote nie były, to w ogólnym rozrachunku nie sprawiały mi tak wiele zawodu jak Skoda Superb. Czuję się rozczarowany. Dałbym temu autu maksymalnie 2 na 5, poważnie.
Przestronne, komfortowe, z dobrymi osiągami. Czy można jeszcze czegoś oczekiwać od auta z tego segmentu? Co prawda nie mam jednostki 3,6 V6, o której tutaj często na forum wspominacie, a klasyczne 1,9 TDI o mocy zaledwie 105 KM to uważam, że dla większości kierowców będzie to konfiguracja w 100% wystarczająca do codziennego podróżowania. Poza tym Superb daje niesamowicie dużą przyjemność z prowadzenia, jest mega wygodna jeśli chodzi o siedziska. Do tego dochodzi jeszcze relatywnie niskie spalanie, jak nie depcze się pedału gazu w podłogę. To był bardzo dobry zakup, polecam wszystkim niezdecydowanym.
Wygodny i to niesamowicie. Co prawda na co dzień podróżuję tylko na krótkich odcinkach, to jak przyjdzie mi jechać gdzieś dalej, to jestem uradowany, naprawdę rewelacja. Idealnie wyprofilowane fotele, pełna elektronika w kokpicie, fajne przyspieszenie i to w pełnym zakresie obrotów. Poza tym Superb jest bardzo przestronny, więc jak ktoś ma duże dzieci, to to auto będzie chyba najlepszym możliwym wyborem. No ewentualnie jeszcze pozostaje Mondeo, ale nie jechałem Fordem, więc nie mam jakiegoś tam bezpośredniego porównania. Pozdrawiam.
Spore auto trzeba przyznać i całkiem fajnie wykonane. Dla kogoś kto szuka dużego auta, którym mógłby komfortowo zabierać np. rodzinę na przejażdżkę po Europie wydaje się idealne. Ja mam w domu dwa egzemplarze, jeden w bazowej wersji kupiłem sobie do firmy, bo zwyczajnie potrzebuję czegoś komfortowego, czym mógłbym dojeżdżać do klientów, a drugi zostawiłem w domu i oddałem w stery żonie - oczywiście wersja najlepiej wyposażona jaka była - w końcu zależało mi na komforcie jak będziemy sobie latali poza miastem i oba egzemplarze spisują się wręcz idealnie. Przestrzeń w bagażniku imponująca, materiały wykorzystane do wykończenia wnętrza bardzo przyjemne w dotyku i zarazem delikatne, jak i trwałe - odporne na dotyk dłonią, rysowanie paznokciami (problem żony). Moim zdaniem Superb spełni wszystkie oczekiwania jakie masz wobec tego auta, polecam szczególnie jednostkę benzynową V6, która ma 260 KM i zapewnia ponadprzeciętne doznania na trasie (ona występuje z napędem 4x4).
Awaryjność niestety na wysokim poziomie, co zdecydowało, że Supebrowi wystawiam ocenę bardzo mierną. Kłopotów z elektroniką jest cała masa, a materiały wykorzystane do wykończenia wnętrza pozostawiają wiele do życzenia. Może jak twój egzemplarz będzie miał mniej niż 100,000 kilometrów, to jest w porządku, ale potem zaczynają się dziać różne nieprzewidziane rzecz. Moim zdaniem Superb II jest zdecydowanie przereklamowana i zupełnie nie wiem skąd biorą się te rewelacyjne opinie na temat tego auta. Dziwna sprawa wam powiem.
W rodzinie mam A6 i powiem, że Superb jakoś specjalnie od tego auta nie odstaje. Komfort porównywalny, osiągi też. Jak komuś nie przeszkadza znaczek skody na kierownicy to na pewno będzie zadowolony. Spalanie niskie, koszty eksploatacji zresztą też. Nic niepokojącego się nie dzieje, a stosunek ceny do tego, jak to auto jest wykonane jest według mnie idealny. Artur.
Spore auto trzeba przyznać i całkiem fajnie wykonane. Dla kogoś kto szuka dużego auta, którym mógłby komfortowo zabierać np. rodzinę na przejażdżkę po Europie wydaje się idealne. Ja mam w domu dwa egzemplarze, jeden w bazowej wersji kupiłem sobie do firmy, bo zwyczajnie potrzebuję czegoś komfortowego, czym mógłbym dojeżdżać do klientów, a drugi zostawiłem w domu i oddałem w stery żonie - oczywiście wersja najlepiej wyposażona jaka była - w końcu zależało mi na komforcie jak będziemy sobie latali poza miastem i oba egzemplarze spisują się wręcz idealnie. Przestrzeń w bagażniku imponująca, materiały wykorzystane do wykończenia wnętrza bardzo przyjemne w dotyku i zarazem delikatne, jak i trwałe - odporne na dotyk dłonią, rysowanie paznokciami (problem żony). Moim zdaniem Superb spełni wszystkie oczekiwania jakie masz wobec tego auta, polecam szczególnie jednostkę benzynową V6, która ma 260 KM i zapewnia ponadprzeciętne doznania na trasie (ona występuje z napędem 4x4).
Awaryjność niestety na wysokim poziomie, co zdecydowało, że Supebrowi wystawiam ocenę bardzo mierną. Kłopotów z elektroniką jest cała masa, a materiały wykorzystane do wykończenia wnętrza pozostawiają wiele do życzenia. Może jak twój egzemplarz będzie miał mniej niż 100,000 kilometrów, to jest w porządku, ale potem zaczynają się dziać różne nieprzewidziane rzecz. Moim zdaniem Superb II jest zdecydowanie przereklamowana i zupełnie nie wiem skąd biorą się te rewelacyjne opinie na temat tego auta. Dziwna sprawa wam powiem.
W rodzinie mam A6 i powiem, że Superb jakoś specjalnie od tego auta nie odstaje. Komfort porównywalny, osiągi też. Jak komuś nie przeszkadza znaczek skody na kierownicy to na pewno będzie zadowolony. Spalanie niskie, koszty eksploatacji zresztą też. Nic niepokojącego się nie dzieje, a stosunek ceny do tego, jak to auto jest wykonane jest według mnie idealny. Artur.
Twoja odpowiedź