Skoda opublikowała raport, w którym podała szczegółowe dane na temat sprzedaży wszystkich modeli za ubiegły rok. Wyniki pozytywnie zaskoczyły analityków. Co ważne, królową zestawienia nie okazała się kompaktowa Fabia, a Octavia.

Fotografia w publikacji: materiały prasowe producenta

Sprzedaż Skody za ubiegły rok robi pozytywne wrażenie

Jakie modele sprzedawały się najlepiej w ubiegłym roku w Polsce? Skoda sprzedała w sumie 4,3 tys. egzemplarzy Octavii i zajęła tym modelem 1 miejsce w rankingu najpopularniejszych aut wśród kupujących.

Tuż za Octavią znalazła się Fabia z wynikiem na poziomie 5,9 tys. egzemplarzy. Podium zamyka VW Golf ze sprzedażą na poziomie 5,4 tys. egzemplarzy. Kolejne pozycje przypadają odpowiednio Skodzie Rapid oraz Oplu Astrze z wynikami sprzedaży odpowiednio 5,2 oraz 5,1 tys. egzemplarzy.

Pozostała piątka przypadła Fordowi Focusowi, Toyocie Yaris, Toyocie Auris, Oplu Corsie oraz VW Passatowi.

Wszystkie dane bazują na oficjalnych zestawieniach sprzedaży europejskich producentów za ubiegły rok.

Autor

Tomasz Goban
Tomasz Goban
Jest doświadczonym redaktorem serwisu motoryzacyjnego. Dzięki swojej wiedzy i pasji, jest w stanie dostarczać czytelnikom wartościowych i rzetelnych informacji dotyczących tej branży. Barbara jest zaangażowana w swoją pracę i dąży do ciągłego rozwijania swoich umiejętności, aby jeszcze lepiej spełniać oczekiwania swoich czytelników.

Komentarze

  1. Anonim

    Ja to trochę nie rozumiem tego fenomenu Skody. Owszem, kiedyś kiedy Skoda była naprawdę idealną opcją dla kogoś, kto nie chciał decydować się np. na budżetowe marki koreańskie, a z drugiej strony nie miał pieniędzy na to, aby wyjechać z salonu nowym Oplem, Fordem albo VW. Skoda była tańsza od VW o jakieś 10-15%, a przy tym była równie mało awaryjna. Dzisiaj niestety cała grupa VAG słynie już z przeciętnej jakości, żeby nie napisać że bardzo słabej, a Polacy i tak wierzą w te obiegowe opinie jakoby to Skoda była naprawdę nieprzeciętnie trwałym i tanim w bieżącej eksploatacji autem. Tak było kiedyś

  2. Anonim

    Wiesz, różnie to z tym jest. Generalnie te najbardziej naszpikowane nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi auta wszystkie są awaryjne niezależnie od tego, na jaką markę i producenta się zdecydujesz. I tak np. jeśli wybierasz sobie Fabię to nie kupuje się jej z silnikiem TSI tylko słabszym MPI, który nie ma jeszcze bezpośredniego wtrysku i można zrobić nim 500,000 kilometrów bez generalnego remontu. Pozdrawiam.

  3. Anonim

    No dokładnie, dzisiaj auta są awaryjne przede wszystkim na skomplikowane moduły elektroniki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *